Cytaty – „Księga dwóch dróg” Jodi Picoult

Cytaty –  „Księga dwóch dróg”

  O życiu, śmierci, miłości...

„Księga dwóch dróg” Jodi Picoult


Śmierć rodzi ból, niepewność i strach, nikt nie powinien mierzyć się z nią sam.
(s. 67)


„Doula” to po grecku „kobieta, która służy”: doula od narodzin potrafi złagodzić ból i dyskomfort związany z porodem, a doula od śmierci służy pomocą u kresu ziemskiej wędrówki.
(s. 68)


[…] nasze psychiczne i emocjonalne przygotowanie do śmierci jest do niczego. Jak można cieszyć się życiem, jeśli drżymy przed nią w każdej minucie?
(s. 70)


Czytałam kiedyś, że każda opowieść to opowieść miłosna. Opowiada o miłości do człowieka, ojczyzny, trybu życia. Co naturalnie oznacza, że wszystkie tragedie wiążą się z utratą czegoś, co człowiek kocha. 
(s. 88) 

 

Czytałam kiedyś artykuł o różnicach pomiędzy rozmowami prowadzonymi przez kobiety i mężczyzn: ci drudzy wolą siedzieć bokiem do rozmówcy, gdyż twarzą w twarz nosi dla nich znamiona konfrontacji. Kobiety wręcz przeciwnie, wolą siedzieć na wprost, by móc czytać sygnały niewerbalne. Z tego też powodu autor artykułu radził dyskutować z mężem w samochodzie zamiast przy kolacji. 
(s. 121) 

 

Śmierć wszystkich zaskakuje, co na dobrą sprawę jest idiotyczne. Przecież to rzecz najbardziej oczywista ze wszystkich. 
(s. 126) 


Archeologia jest jak pieczenie tortu, jedna warstwa na drugiej, gdzie ostatnia spoczywa z wierzchu, a najstarsza na dnie. Głównym celem jest ustalenie, co zostało kiedy położone. 
(s. 130) 

 

Przekartkował ją, zatrzymując się na zaznaczonych przeze mnie fragmentach. Zawsze to robiłam, gdy autorzy ujmowali w słowa coś, czego sama nie potrafiłam. 
(s. 146) 


W każdej bajce jedyną drogą ucieczki jest podążać naprzód. I nigdy się nie oglądać. 
(s. 161)

 

[…] właśnie na tym polega zasadniczy problem ze śmiercią. Otóż nie potrafimy o niej rozmawiać. Używamy eufemizmów i pleciemy o niebieskich bramach, co ma przyćmić fakt, że trzeba umrzeć, aby do nich zapukać. Robimy z tego wielką tajemnicę, a tymczasem chodzi o doświadczenie, które stanie się udziałem całej ludzkości i każdego z osobna.  
(s. 166) 


Problem ze śmiercią polega na tym, że boimy się jej nadejścia i odchodzimy od zmysłów, kiedy przychodzi, dlatego odrzucamy jej istnienie. 
(s. 187) 

 

Śmierć nas nie spotyka. Czasownik „umrzeć” nie ma formy biernej, tylko czynną. […] codziennie rodzi się trzysta sześćdziesiąt tysięcy dzieci i umiera sto pięćdziesiąt tysięcy ludzi. W mikroskali ciało pozbywa się naskórka i szarych komórek jeszcze za naszego życia. Nawet gdy serce przestaje pompować krew, komórkom wystarczy tlenu, by przeżyć jeszcze przez chwilę, mimo stwierdzenia zgonu. Życie i śmierć to orzeł i reszka, jedno bez drugiego nie istnieje. 
(s. 245) 

 

Sztuka nie jest tym, co widzisz, ale tym, co zapamiętujesz. 
(s. 249) 

 

Miłość nie polega na tym, że idealnie się dobieracie. Jesteście jak kamienie w maszynie do polerowania: początkowo obijacie się o siebie i zawadzacie. Z czasem jednak ostre krawędzie łagodnieją i zyskujecie obłe kształty, na koniec zaś, jeśli dopisze wam szczęście, zaczynacie do siebie pasować. 
(s. 261) 


Nie zapomnij: nikt nie wie, co powiedzieć umierającemu. Każdy boi się, że coś palnie. Grunt to być przy nim, niekoniecznie zawsze mieć słuszność. 
(s. 266)


Cień rzeczy bez niej nie istnieje. Wyschnięte koryto było niegdyś rzeką. Dzwon, który milczy, nie przestaje być dzwonem. 
(s. 278) 

 

[…] nic nie wiemy o życiu, przynajmniej dopóki nie jest za późno. […] Trzeba znaleźć się blisko śmierci, aby zrozumieć znaczenie życia. W przeciwnym razie brakuje nam perspektywy. […] Masz czas, póki go nie tracisz, a wtedy widzisz jak na dłoni, co się liczy.
 (s. 296) 

 

Obsesja na punkcie przeszłości przysłania nam teraźniejszość. 
(s. 299) 


Po śmierci rodzica coś się w nas zmienia. Człowiek niby żyje jak do tej pory, udaje, że to po nim spływa, ale ma przy tym świadomość, że mydli sobie oczy. Dopiero po śmierci rodzica stajemy się aktorami w spektaklu własnego życia. 
(s. 300) 


Kobieta przejmująca władzę jest ambitna, a dla mężczyzny to naturalna kolej rzeczy, tak? […] Polityczne zacięcie i kobiecość nie wykluczają się nawzajem. 
(s. 326) 


Ciekawe, jak poniewczasie łakniemy rozmów z ludźmi, których kochamy. 
(s. 364) 


Wszystkiego, co wiem o łzach, dowiedziałam się od Meret, która robiła kiedyś o nich prezentację. Miała cztery wielkie zdjęcia rentgenograficzne na sztalugach łez spowodowanych zmianami, łez po krojeniu cebuli, łez śmiechu i łez rozpaczy. W powiększeniu kompletnie różnią się od siebie, ponieważ są różne. Na przykład łzy emocji zawierają peptydy opioidowe, w tym neuroprzekaźnik zwany enkefaliną leucynową, która jest naturalnym środkiem przeciwbólowym. Łzy płynące w następstwie krojenia cebuli charakteryzują się mniejszą lepkością i szybciej znikają z policzków.

Mimo że wszystkie łzy zawierają sól, wodę oraz lizozym, różni się sposób formowania kryształków, o którym przesadzają pozostałe składniki. I tak łzy cebulowe są gęste jak brokat. Łzy spowodowane zmianami przypominają rój pszczół w ulu. Łzy śmiechu to kształty z wnętrza lampki wodnej, o nieco ostrzejszych kątach. A łzy żalu przywołują na myśl ziemię widzianą z góry. 
(s. 374) 


Przeciwieństwem miłości wcale nie jest nienawiść […]. Przeciwieństwem miłości jest osiąść na laurach. 
(s. 419) 


Nie wiem, dlaczego mówimy, że kogoś straciliśmy. Przecież się nie zgubił. Wymknął się z objęć. 
(s. 433) 

 

Gdy tracisz ukochaną osobę, w materii wszechświata pojawia się rozdarcie. To blizna, do której dłoń wędruje bezwiednie, skaza, która rzuca się w oczy. Rysa w gładkiej powierzchni. Próżnia, której nic nie wypełni. 
(s. 506)

 

Jodi Picoult Księga dwóch dróg 
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka, 2021
Przekład: Magdalena Moltzan-Małkowska
Stron: 520

Komentarze

  1. Książki Picult dopiero przede mną :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serdecznie polecam – warto poświęcić czas na lekturę.
      Akurat Jodi Picoult to jedna z moich ulubionych pisarek, więc przeczytałam wszystkie powieści jej autorstwa. I z niecierpliwością czekam na kolejne!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty