Louise Candlish „Ostatnie piętro”

„Ostatnie piętro” powieść

PRZED PREMIERĄ...

Kiedy widzę Kierana Wattsa na dachu budynku w Shad Thames, nie żyje już od ponad dwóch lat.

Jest październik 2019 roku, poniedziałek, który powinien być zwyczajny. […]

Tym, którzy nie znają tego człowieka, powiem, że Kieran Watts jest potworem i zrujnował mi życie. I mógłby dręczyć moją duszę, dopóki bym nie umarła, a pewnie i dłużej, bo to do niego podobne. Piszę to z jego powodu, z jego powodu tu jestem. Powiedziałam kiedyś mojej córce Frei, choć na jej twarzy dostrzegłam wyraz obrzydzenia: „Nigdy mu nie wybaczę”.

Naprawdę. Nigdy.

Czy to możliwe, że to on? Kieran Watts! Znienawidzony, budzący odrazę wróg, bezwzględny zabójca ukochanego dziecka! I jakim cudem nadal żyje?

A może to ona, Ellen Saint zaczyna tracić zmysły? Przyjechała tu, do położonej na nabrzeżu Tamizy dzielnicy Shad Thames, do swojej klientki Seleny i przez zupełny przypadek na tarasie sąsiedniego luksusowego apartamentowca dostrzegła znajomą postać. Przecież go rozpoznała – po sposobie, w jaki unosi brodę, zdradzającej go pewności siebie i przesadnie sprężystym chodzie…

Czyżby wcześniej czegoś nie dostrzegła? Bo jak pozbierać się po bezsensownej śmierci, gdy miejsce rozpaczy zajmuje nienawiść, a żądza zemsty, której pragnie się całą sobą, staje się obsesją prowadzącą do… No właśnie, do czego? Kto jak kto, ale Ellen jest osobą, która wie, że Kieran nie żyje, wie, bo sama doprowadziła do jego śmierci…

Jaką tajemnicę kryje więc to ostatnie piętro z zawieszonym wysoko tarasem, na myśl którego Ellen kręci się w głowie?

Ostatnie piętro Louise Candlish to ciekawa powieść z pogranicza literatury obyczajowej i thrillera psychologicznego, poruszająca problem odpowiedzialności za popełnione czyny oraz kwestię niepohamowanej żądzy zemsty. To w jej sidła wpadła Ellen Saint, matka boleśnie doświadczona przez los, przeżywająca wielką osobistą tragedię…

Przedstawiając jej losy, przeżycia, motywacje czy sposób patrzenia na świat, autorka prowadzi specyficzną grę z czytelnikiem, prowokując go do postawienia sobie pytania, jak daleko może się posunąć matka po stracie dziecka. 

Akcja powieści rozwija się powoli, a największym atutem fabuły są opisy stanów emocjonalnych bohaterów oraz stopniowo ujawniane sekrety. Na uwagę zasługuje też sposób prowadzenia – z różnych perspektyw – narracji, przeplatanej fragmentami artykułów prasowych czy interesujących retrospekcji. A wszystko po to, by doprowadzić do zaskakującego zakończenia…

Wydawnictwo Muza, 2022
Przekład: Beata Słama
Stron: 384

Komentarze

Popularne posty