Anna Krystaszek „Wizje. Gniew”

 „Wizje” powieść

Tożsamość wieloraka, schizofrenia, a może zupełnie co innego? Czasami trudno postawić właściwą diagnozę…

Doktor Ryszard Lasak, pracujący w Szpitalu Psychiatrycznym w Lublińcu, zawsze starał się wykonywać swoją pracę najlepiej jak potrafił, nie popadając w rutynę. Kolejne dyżury rozpoczynał z nastawieniem, że każdy dzień na oddziale jest inny. Teraz jednak natrafił na twardy orzech do zgryzienia. Po raz pierwszy w swojej karierze spotkał tak dziwny przypadek.

Ta pacjentka, Paulina Brzezińska, ładna, drobna dziewczyna, miała w sobie coś niepokojącego. Przebywała na oddziale już ponad miesiąc i nawet zaczynała lepiej funkcjonować. On jednak nadal miał problem z postawieniem właściwej diagnozy, choć od dłuższego już czasu obstawiał tożsamość wieloraką, chorobę spotykaną niezwykle rzadko.

Dziewczynę do szpitala przywiozła policja. Znaleźli ją w lesie trzęsącą się z wychłodzenia. Płakała i mówiła, że zrobiła komuś krzywdę. Według funkcjonariuszy upierała się, że kogoś zabiła. Przyjechała więc ekipa z psami tropiącymi, ale nic nie znaleźli. W zasięgu kilku kilometrów ciała nie było. Paulina zaś poza słowami tu, pod tym drzewem nie mówiła nic innego. Nie pamiętała, kim jest ani jak się znalazła w lesie. Nie potrafiła również określić, jak długo tam przebywała.

Później okazało się, że dziewczyna doświadcza wizji, z których wynika, że wkrótce policja znajdzie zwłoki mężczyzny, a za trzy dni zginie kolejna osoba. Co dziwne, wizja Pauliny rzeczywiście się spełnia, a doktor Lasak, usłyszawszy w mediach o brutalnym zabójstwie Jerzego Ż., informuje o wizjach swojej pacjentki prowadzącego dochodzenie komisarza Igora Szulca, zwanego Czarnym.

W trakcie śledztwa na jaw wychodzą nowe fakty, sięgające korzeniami wstrząsających wydarzeń sprzed siedemnastu lat, kiedy to doszło do tragicznego w skutkach pożaru domu ze śpiącymi wewnątrz dziećmi. Policja wszelkimi sposobami próbuje połączyć je w spójną całość – tymczasem giną kolejni ludzie, a morderca wciąż pozostaje nieuchwytny…

Wizje. Gniew Anny Krystaszek to wciągająca opowieść o ludzkich słabościach, niezabliźnionych ranach z dzieciństwa oraz narastającym przez lata gniewie i wynikającej z nich żądzy zemsty połączonej z wymierzaniem sprawiedliwości na własną rękę. Jej zaletami są zarówno wielowątkowa fabuła, na którą – obok wydarzeń rozgrywających się na naszych oczach – składają się mroczne, przyprawiające o mocniejsze bicie serca, tajemnice z przeszłości, jak również umiejętnie budowane napięcie oraz pierwszoosobowa narracja prowadzona z kilku perspektyw – psychiatry Ryszarda Lasaka, jego pacjentki Pauliny oraz dwóch śledczych: komisarza Igora Szulca i prokuratora Jana Hejdy. 

Warto przeczytać!

Wydawnictwo Muza, 2022
Stron: 320

Komentarze

Popularne posty