Alex North „W cieniu zła”
W mojej głowie ciągle rozbrzmiewały słowa matki, wypowiadane w rytm uderzeń jej serca.
Czerwone ręce, czerwone ręce, wszędzie czerwone ręce…
Jak żyć w cieniu zła?
Zła, które ciągle się panoszy, zatacza coraz szersze kręgi…
Jak żyć, mając w pamięci to, co się wtedy stało?
Wryło się w pamięć czerwienią krwi niewinnej ofiary
Minęło już tyle lat…
Chyba zbyt wiele…
Może trzeba w końcu położyć temu kres,
by żyć…
W cieniu zła Alexa Northa to tajemnicza i nieprzewidywalna powieść o wielowątkowej fabule. Opisane w niej wydarzenia, rozgrywające się w dwu przeplatających się przestrzeniach czasowych, intrygują, wciągają w swój wir i dają do myślenia.
Już od pierwszej strony – wraz z głównym bohaterem Paulem Adamsem – wkraczamy w mroczny świat ciemnej strony ludzkiej natury. Mimo to z budzącym się lękiem i niepokojem podążamy dalej, czujnie wypatrując ukrytego w złowieszczej scenografii wroga, choć tak naprawdę nie wiemy, kim on jest. Towarzyszą nam misternie budowane nastrój grozy i duszna, coraz bardziej ciążąca atmosfera, zwiastująca nadciągające zło. Sen przeplata się z jawą, jawa ze snem, słyszymy przyspieszone bicie serca, ale jak zahipnotyzowani odwracamy kolejną stronicę, nie mogąc oderwać się od lektury…
Polecam – szczególnie tym, którzy lubią się bać!

Stron: 416
Komentarze
Prześlij komentarz