Jakub Małecki „Nikt nie idzie”
Tą drogą
Nikt nie idzie
Tego dzisiejszego wieczoru.
Nikt nie idzie to powieść niezwykła w zwykłości opisanych w niej codziennych zdarzeń, nakreślona z ogromną wrażliwością i delikatnością. Subtelnie dotyka tego, co naprawdę w życiu ważne, a jednocześnie tak często niedostrzegalne lub ignorowane.
To opowieść o ludzkim wnętrzu, myślach, przeżyciach oraz intencjach, nie zawsze odczytywanych tak, jak byśmy tego oczekiwali.
Bo otaczający nas świat jest pełen niedopowiedzeń, niedookreśleń i tajemnic chowanych głęboko na dnie serca…
Bo skupiamy się na mało istotnych rzeczach, na drobnym wycinku świata, ignorując całą olbrzymią resztę…
Bo chcąc „ratować” bliską osobę przed rozczarowaniem, zadajemy jej jeszcze większy ból, nie dopuszczając do siebie myśli, że może ona wcale nie chce być „ratowana”, że wolałaby poznać gorzką prawdę niż być skazana na ogrom swoich domysłów, lęków oraz związanym z nimi umniejszaniem własnej wartości…
Nikt nie idzie to po mistrzowsku opowiedziana historia życia wielu ludzi, których losy splatają się z sobą, prezentując całą gamę rozmaitych dźwięków, wygrywanych codziennie w naszych duszach, tych cichutkich, i tych brzmiących kakofonią…
Zatem z całą pewnością warto podążyć drogą twórczości literackiej Jakuba Małeckiego!
Polecam!
Wydawnictwo SQN, 2018
Stron: 272
Komentarze
Prześlij komentarz