Kate Simants „W zamknięciu”

 

Chcesz wiedzieć, co to strach?

Wyobraź sobie, że każdego dnia, gdy się budzisz, ktoś tam jest. Wyobraź sobie, że nawet nie otwierając oczu, wiesz, że ktoś cię obserwuje.

Nie spiesz się. Pozwól, by umysł oswoił się ze świadomością.

Dziewczyna. O, tam. Nie w korytarzu, nie w drzwiach ani nie przy oknie. Nawet nie po drugiej stronie łóżka.

Bliżej.

Patrzy, a jej oczy bez mrugnięcia wnikają w twoje oczy, choć powieki masz zamknięte. Ruszasz się, a ona na moment umyka. Ale nie znika. Już to wiesz. (…)

Wymawiasz jej imię, a ona zastyga. Czujesz, jak to robi, jak czujna sztywnieje ci w żołądku. Jest w tobie. Zawsze jest w tobie i nasłuchuje pod skórą.

Dziewiętnastoletnia Ellie Power marzy o usamodzielnieniu się, choć zdaje sobie sprawę, że wcale nie będzie to łatwe. Mieszka z matką, która porzuciła pracę popularnej niegdyś dziennikarki, by opiekować się córką. Dziewczyna cierpi bowiem na dysocjacyjne zaburzenia tożsamości. I choć w dzień wszystko wydaje się w porządku, w nocy stery nad jej świadomością potrafi przejąć tajemnicza i nieobliczalna Siggy. 

Przez lata Christine, matka Ellie, zdołała wypracować skuteczny sposób na opanowanie niepohamowanej agresji dziewczyny i targających nią emocji. Chcąc zapewnić bezpieczeństwo sobie i córce, wieczorem zamyka na klucz drzwi od jej sypialni.

Obydwie jednak doskonale wiedzą, że Siggy staje się coraz silniejsza… Kiedy więc pewnego ranka Ellie zauważa, że zamek od jej pokoju został wyłamany od środka, czuje, że stało się coś strasznego. Jej obawy potwierdzają leżące w kącie ubłocone ubrania oraz świeże ślady po drucie na jej ręce. Niestety, podobnie jak wcześniej, nie może przypomnieć sobie wydarzeń, które miały miejsce minionej nocy. 

Z coraz większym przerażeniem i narastającym niepokojem w sercu usiłuje dodzwonić się do Matta, z którym od jakiegoś czasu się spotyka. Z rozmazanej wizji ostatnich kilku godzin wnioskuje, że chyba się z nim tej nocy widziała… Co się więc stało?

W zamknięciu Katie Simants to thriller psychologiczny skrywający wiele wątków, tajemnic i zwrotów akcji. Powieść trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony, dzięki czemu właściwie czyta się sama. Zawiera misternie skonstruowaną intrygę, galerię ciekawych postaci, wśród których prym oczywiście wiedzie główna bohaterka, oraz świetną wielogłosową narrację, dopełnianą przez zapiski z sesji terapeutycznych. 

Warto przeczytać!  

  

Wydawnictwo Muza, 2021

Przekład: Jerzy Wołk-Łaniewski  

Stron: 512