Katherine Arden „Niedźwiedź i słowik”

„Niedźwiedź i słowik” powieść
 

Ostatnie kilka wieczorów spędziłam w świecie Niedźwiedzia i słowika, urzekającej, mrocznej opowieści baśniowej, która przeniosła mnie w czasy średniowiecznej Rusi, kiedy magia była częścią codziennego życia.

Zagościłam tam w domu Piotra Władimirowicza i w towarzystwie jego żywej jak srebro córki Wasilisy słuchałam opowieści starej niani Duni o błękitnookim Mrozie, demonie zimy. Jego historia budziła ciekawość i przerażenie słuchaczy, którzy mimo zmęczenia codziennymi obowiązkami z wypiekami na twarzy śledzili tok baśni.

Powoli – wraz z dorastającą Wasią poznawałam zwyczaje, wierzenia i trudy życia mieszkańców żyjących na północy Rusi, gdzie zima trwała przez większą część roku. W końcu przyszło nam walczyć z rozmaitymi przeciwnościami, jakie zgotował los tej niesamowitej bohaterce. Przeżywałam więc jej wzloty i upadki, odwiedzałam pobliski las i starałam się patrzeć na świat jej oczyma…

Niedźwiedź i słowik już od pierwszych stron porwał mnie w nurt opowieści pełnej baśniowych stworzeń, niesamowitych zdarzeń i przeżyć. Polubiłam Wasilisę, która w specyficzny sposób wyróżniała się spośród współczesnych jej dziewczyn, przez co często wytykano ją palcami. Podziwiałam jej upór w dążeniu do celu, wrodzoną inteligencję i determinację tak potrzebne do realizacji niełatwych zamierzeń.

Dzięki fascynującej lekturze mogłam choć na chwilę oderwać się od rzeczywistości i poczuć się jak dziecko…

Polecam!

Wydawnictwo Muza, 2018
Przekład: Katarzyna Bieńkowska
Cykl: Trylogia Zimowej Nocy (tom 1)
Stron: 448
 
Tekst ukazał się 31 marca 2019 roku na lubimyczytać.pl 

Komentarze

Popularne posty