Adele – album „30” / piosenka „Easy On Me”
To płyta o autodestrukcji, zrozumieniu siebie i nowym początku...
(Adele)
Warto było czekać na kolejną płytę Adele – piękną, klimatyczną, zachwycającą soulową ekspresją Jej głosu i towarzyszącymi mu ciepłymi dźwiękami... To prawdziwa uczta dla ucha! A tego było mi trzeba!
I zupełnie zgadzam się ze słowami Anny Gacek, której wypowiedzi na temat Adele przeczytałam dzisiaj w nowym numerze „Zwierciadła”:
[Adele] nie jest showmanką. Poza głosem ma niewiele atrybutów idola muzyki pop. [...] Ale ma umiejętność łączenia się z odbiorcą. Ona śpiewa tak, że otwiera się w tobie ocean emocji. [...] Jak słyszysz piosenkę Adele, to chcesz więcej i więcej. Bo robi ci dobrze, kolokwialnie mówiąc. I to jest tajemnica jej globalnego sukcesu. Ludzie po prostu chcą słuchać Adele. I właściwie chcieli jej słuchać od jej pierwszej płyty, od pierwszej piosenki.
[Adele] artystycznie pozostała taka sama mimo życiowej rewolucji. To pokazuje, że muzyka to jest jej mała stabilizacja. Ma być mądry tekst, piękna melodia i perfekcyjne wykonanie. Ona już na zawsze zapisała się w historii muzyki. Jest gwiazdą naszych czasów.
Komentarze
Prześlij komentarz