Kate Morton „Zapomniany ogród”
Pamięć to okrutna dama, z którą wszyscy musimy nauczyć się tańczyć.
Jego historia nierozerwalnie splątana została z wydarzeniami rozgrywającymi się na przestrzeni ponad stu lat i skomplikowanymi losami trzech pokoleń kobiet. Niektóre z nich kochały go całym sercem, inne wręcz nienawidziły…
Co zatem stało się przed wielu laty?
Na rozwiązanie zagadki trzeba trochę poczekać, gdyż niełatwo jest połączyć w całość rozsypane po świecie – od Anglii aż po Australię – odłamki jednej historii…
Aby je odszukać, narrator zabiera nas w fascynującą podróż w czasie i przestrzeni.
Dzięki licznym retrospekcjom umiejętnie przemieszcza się przez różne plany czasowe, by powoli odkrywać karty, na których zapisane zostały zagmatwane losy tajemniczej Elizy Makepeace, jej chorowitej kuzynki Rose, apodyktycznej ciotki Adeline Mountrachet, a także poszukującej własnych korzeni i zagubionej tożsamości Nell O'Connor oraz kontynuującej jej poszukiwania wnuczki Cassandry…
Zapomniany ogród urzeka swym baśniowym klimatem, zawiłością wątków i budzi rozmaite emocje. Na kolejnych stronach powieści, oprócz ciekawie zaprezentowanych wydarzeń, znajdziemy również tajemnicze i pełne grozy baśnie autorstwa samej Elizy, sekretne zapiski Nell czy niedoręczone w porę listy stanowiące klucz do rozwiązania zagadki sprzed lat…
Warto więc przeczytać!
"Córka zegarmistrza" spodobała mi się na tyle, iż kolejne książki Autorki mam w planach.
OdpowiedzUsuń„Córki zegarmistrza” jeszcze nie czytałam, ale pewnie i na nią przyjdzie kiedyś czas.
Usuń