Michel Bussi „Samolot bez niej”

 „Samolot bez niej”

Samolot bez niej – świetnie napisana, porywająca opowieść trzymająca w napięciu od pierwszej do ostatniej strony…

Jest 23 grudnia 1980 roku.
Mała, zaledwie trzymiesięczna dziewczynka okazuje się jedyną pasażerką cudem ocalałą z katastrofy samolotu relacji Stambuł–Paryż. Przez media zostaje ochrzczona Ważką od słów modnej wówczas piosenki: 

Och, ważko,
Masz takie delikatne skrzydełka,
Ja, ja jestem roztrzaskany…

Od tej pory nikt już nie mógł słuchać przeboju Charléliego Couture’a i nie myśleć o dziewczynce, o jej delikatnych skrzydełkach, o roztrzaskanym samolocie. Dla całej Francji sierotka ze śniegu stała się Ważką.

Jednak zaraz potem wydarzenia przybrały nieco inny obrót – po dziecko zgłosiły się bowiem dwie rodziny…  

Kim zatem jest ocalała dziewczynka?
Może to Lyse-Rose de Carville, a może Emilie Vitral? Może…

No cóż… czasem na rozwiązanie zagadki trzeba czekać bardzo długo – nawet osiemnaście lat. My próbujemy rozwiązać ją razem z Markiem Vitralem, poszukującym wskazówek w zapiskach pozostawionych przez detektywa
Credule’a Grand-Duca. To on bowiem przez te wszystkie lata próbował ustalić tożsamość Lylie… Imię to przyjęło się tak samo jak Ważka. Trochę jak czułe zdrobnienie. Ani Lyse-Rose, ani Emilie. Lylie… Chimera, dziwny byt stworzony z dwóch ciał.

Powieść ma wiele zalet!
Na uwagę z pewnością zasługują nietuzinkowi bohaterowie i ich skomplikowane, poplątane losy, wartka akcja oraz retrospekcje – ciekawy zamysł kompozycyjny autora – w formie zapisków pozostawionych w zeszycie detektywa Credule’a Grand-Duca…

Polecam! Warto przeczytać!


Wydawnictwo: Świat Książki, 2014
Przekład: Małgorzata Krzyżosiak
Stron: 464
 
* Tekst ukazał się 17 kwietnia 2014 roku na lubimyczytac.pl 

Komentarze

  1. Wcześniej książka jakoś mi umknęła, ale z chęcią bym przeczytała!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też wiele książek umyka, wiele czeka też na swoją kolej – poupychane na półkach czy włożone do pudełek...

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty