Guillaume Musso „Central Park”

Za każdym razem powiesz sobie, że cokolwiek się zdarzy, wszystkie chwile wyrwane fatum są warte przeżycia. I że tego nikt nigdy ci nie odbierze.
Liczyłam na to, nauczona doświadczeniem, że jeśli kolejna książka Guillaume’a Musso trafi w moje ręce, znowu pochłonie mnie bez reszty…
I nie zawiodłam się! Pochłonęła! Wciągnęła w wir niecodziennych wydarzeń do tego stopnia, że zarwałam noc!
Lektura intryguje bowiem już od pierwszych stron, ukazując w nietypowej sytuacji dwoje głównych bohaterów, francuską policjantkę Alice Schäfer i zagadkowego Amerykanina –Gabriela Keyne’a. Skuci z sobą kajdankami budzą się na ławce właśnie w tytułowym Central Parku.
Od tej pory akcja nabiera coraz większego tempa, a zagadka goni zagadkę. W porywającym nurcie zdarzeń, pełnym retrospekcji i wspomnień Alice, odkrywamy mroczne tajemnice z jej przeszłości kładące się cieniem na obecną sytuację…Z pewnością warto przeczytać! Polecam!
Wydawnictwo: Albatros, 2015
Przekład: Joanna Prądzyńska
Stron: 352
Stron: 352
* Tekst ukazał się 6 września 2015 roku na lubimyczytac.pl
Wezmę ten tytuł pod uwagę, gdy będę ochotę na wciągającą lekturę. :)
OdpowiedzUsuńPolecam jako dobrą rozrywkę :).
UsuńBardzo lubię autora i przeczytałam wszystkie jego książki z wyjątkiem 3 ostatnich. Central Park należy do jednych z moich ulubionych.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ma w sobie to „coś”!
Usuń