Alice Hoffman „Muzeum osobliwości”
Świat jest bardziej różnorodny i zadziwiający, niż pojmują ludzie. [...] Nikt nie jest tym, kim się wydaje.
Powieść Alice Hoffman Muzeum osobliwości opowiada o świecie pełnym kontrastów i inności, często postrzeganej nie tylko jako piętno, ale i sensacja, na której można zarobić…Prezentuje bogatą galerię intrygujących i oryginalnych postaci, wśród których prym wiodą Coralie, córka profesora Sardiego, dziewczyna – syrena oraz Eddie Cohen, zafascynowany fotografią syn żydowskiego imigranta z Ukrainy, outsider podążający własnymi ścieżkami w poszukiwaniu tej jednej – właściwej. Pewnej nocy los splącze drogi obojga bohaterów, by dokonać zderzenia ich różnych światów i sposobów postrzegania rzeczywistości…
Lektura wciąga już od pierwszych stron, wzbudzając wiele emocji i refleksji. A z każdą odwracaną stroną akcja coraz bardziej się zagęszcza, przyciągając nastrojowością i mrocznym, niecodziennym klimatem, spowitym mgłą tajemnic…
Bo to dziwna i osobliwa opowieść…
Jak tytułowe muzeum…
Kusisz ;0
OdpowiedzUsuńZdarza mi się czasami :).
Usuń