Anna Malihon [„Dawno chciałam zapytać: jak ci tam”]
Anna Malihon
[Dawno chciałam zapytać: jak ci tam]
dawno chciałam zapytać: jak ci tam, po tamtej stronie wojny?zdaje się jest tam tak ciepło, że śnieg zamienia się w mleko,
a chłopiec ze skrzypcami cały rok stoi w T-shircie
i gołębie, wzlatując ponad ratusz,
zawisają między śniegiem a muzyką
jak zbłąkane kule – między duszą i ciałem
a teraz nie będę pisała o nas
napiszę o miastach skąd w długich ciężkich kopertach
przychodzą dzieci zamiast listów,
gdzie przestraszone słońce, jak zamrożona mandarynka
wytacza się raz na tydzień,
i przez dym przebija się dym,
i przez śmierć przerasta śmierć.
Pokaż, co to jest samotność,
Jak to jest – kiedy taka pustka, że nie ma nawet o kogo się zranić
Naucz mnie mowy ścian –
A ja pokażę ci te miasta –
i chłopiec, którego wymyśliłeś, sprzeda swoje skrzypce,
żeby kupić palto.
Dawno chciałam zapytać: za co? I kiedy to się skończy?
Tyle czasu minęło, a ja wciąż znajduję
zapalniczki w kieszeniach – jeszcze z lata…
Co zrobić z tym całym ogniem?
Więcej ognia, niż ciepła.
Więcej ścian, niż drzwi.
100 wierszy wolnych z Ukrainy (antologia)
Wydawnictwo: Biuro Literackie, 2022
Przekład: Bohdan Zadura
Przekład: Bohdan Zadura
Stron: 176
"I kiedy to się skończy?" To jest bardzo dobre pytanie. Kiedy wojna się skończy i jak?
OdpowiedzUsuńGalene
To rzeczywiście dobre pytanie...
Usuń