Natalia Szroeder „Upał”

Natalia Szroeder
Upał
Ubrałam dziś ten ładny strój
Pasuję w nim do tła
Wyraźnie spada na nas kurs
Widoki trafia szlag
Lecz nie dał nam zobaczyć nic
Znów udam że to nagły upał
Czerwieni mnie a pasek skraca kiepski jeans
Telefon dzwoni w trybie milcz
I znów wam nie odpiszę w porę
Z pozorem mi po drodze dużo pracy
Dam znać ścisk
Lubiłam tamten most
Boiska pełne młodych głów w nadziei proszą los
A ja jak gdyby nigdy nic
Znów udam że to nagły upał
Czerwieni mnie nie łzy lecz piegi
Zaczynają lśnić
A ja
Chcę tylko śmiać
Chcę się tylko śmiać
Pasuję w nim do tła
Wyraźnie spada na nas kurs
Widoki trafia szlag
Lecz nie dał nam zobaczyć nic
Znów udam że to nagły upał
Czerwieni mnie a pasek skraca kiepski jeans
Telefon dzwoni w trybie milcz
I znów wam nie odpiszę w porę
Z pozorem mi po drodze dużo pracy
Dam znać ścisk
Czy to sen
Czy naprawdę w samym środku lata
Tak kruszę się przechodząc test
Znów deszcz
Słychać śpiew
Gdzieś w oddali ludzie wiją gniazda
A ja
Chcę się znowu śmiać
Chcę się tylko śmiać
Lubiłam tamten most
Boiska pełne młodych głów w nadziei proszą los
A ja jak gdyby nigdy nic
Znów udam że to nagły upał
Czerwieni mnie nie łzy lecz piegi
Zaczynają lśnić
Czy to sen
Czy naprawdę w samym środku lata
Tak kruszę się przechodząc test
Znów deszcz
Słychać śpiew gdzieś w oddali ludzie wiją gniazda
A ja
Chcę się znowu śmiać
Chcę się znowu śmiać
A ja
Chcę tylko śmiać
Chcę się tylko śmiać
Muzyka: Natalia Szroeder, Archie Shevsky

Natalia Szroeder – Upał

Komentarze
Prześlij komentarz