Ryszard Ćwirlej „Jedyne wyjście”

Powieść kryminalna musi być realistyczna, gdy chodzi o postacie, miejsce akcji i nastrój, musi dotyczyć autentycznych ludzi w autentycznym świecie. Musi być logiczna, gdy chodzi o metody zabójstwa i metody wykrywania.
(Raymond Chandler)

Zacytowane słowa autorstwa Raymonda Chandlera dotyczące wyznaczników powieści kryminalnej zostały przywołane przez samego Ryszarda Ćwirleja podczas wywiadu, który ostatnio przeczytałam w internecie. I trzeba przyznać, że autor rzeczywiście przestrzega ich podczas tworzenia swoich „kryminałów neomilicyjnych”.

W powieści Jedyne wyjście rozgrywającej się w polskich realiach 2012 roku także oprócz sprawnie rozwijającej się z każdą stroną intrygi ważną rolę odgrywa sugestywnie ukazane tło społeczno-obyczajowe.

Główną bohaterką powieści jest zaś młoda, bystra i ambitna policjantka Aneta Nowak, pracująca w niewielkiej podpoznańskiej komendzie. To zapalona motocyklistka i obdarzona niezwykłą intuicją dziewczyna marząca o jakimś poważniejszym śledztwie, w którym mogłaby wykazać się swoimi umiejętnościami. I wkrótce los da jej taką szansę. Przed policją stanie bowiem nie lada wyzwanie – będzie musiała stawić czoła dwom trudnym sprawom: porwaniu siedemnastoletniego syna lokalnego przedsiębiorcy o mrocznej przeszłości oraz tajemniczym zniknięciom w okolicach Poznania atrakcyjnych blondynek.

Powieść Ryszarda Ćwirleja czyta się szybko i z ciekawością, nie tylko dzięki interesującej kreacji głównej bohaterki, która swą postawą budzi sympatię czytelnika, ale także dzięki sprawnie poprowadzonej narracji, poprzeplatanej retrospekcjami rzucającymi odpowiednie światło na fakty z przeszłości, bogatej galerii postaci oraz barwnemu tłu wydarzeń.

Polecam!

Wydawnictwo: Muza, 2020
Cykl: Aneta Nowak (tom I)
Stron: 512

* Recenzja ukazała się 27 maja 2020 roku na lubimyczytac.pl

Komentarze

Popularne posty